Wszyscy, wszystkim, o wszystkim
Przez większość mojego życia nie miałam hobby. Robiłam dużo różnych rzeczy ale nic nie było na tyle wyjątkowe, żeby stało się hobby.
Od niezbyt długiego czasu robię zdjęcia. I uwielbiam to. Może jak już uzbieram na swój aparat, a przestanę pożyczać , to będę miała hobby.
Offline
Bardzo relaksuje mnie gotowanie, kupowanie i czytanie książek (chociaż ostatnio więcej kupuję niż czytam), zdjęcia na mieście (chociaż teraz jest za zimno). I bardzo polubiłam pływanie, bo w końcu, po 22 latach nauczyłam się pływać.
Aha, ostatnio czesciej oglądam filmy niż słucham muzyki. No i moda.
Z jednego z wymienionych już żyję, z reszty bardzo bym chciała
Offline